Kaori
Re: Kaori
Bardzo, bardzo mi przykro. Strata przyjaciela-psa jest ogromnie trudna Ona żyje w waszych sercach i niech pociechą będzie świadomość,że dzięki Wam miała dobre życie i teraz już ją nic nie boli i jest szczęśliwa. Trzymajcie się!
-
- Posty: 42
- Rejestracja: ndz maja 04, 2014 11:50 pm
Re: Kaori
Dziękuję, Karino.
Każdy kto decyduje się na psiego członka rodziny musi się z tym liczyć.
Ostatecznie mogło być znacznie gorzej. Kaori nie cierpi i to jest ważne. A nam został odcisk jej łapy, mnóstwo zdjęć i piękne wspomnienia. A ból minie.
Z psiej perspektywy tak właśnie być powinno. Żałoba, a później życie teraźniejszością. Więc tak być musi.
Każdy kto decyduje się na psiego członka rodziny musi się z tym liczyć.
Ostatecznie mogło być znacznie gorzej. Kaori nie cierpi i to jest ważne. A nam został odcisk jej łapy, mnóstwo zdjęć i piękne wspomnienia. A ból minie.
Z psiej perspektywy tak właśnie być powinno. Żałoba, a później życie teraźniejszością. Więc tak być musi.