Bruno z Jasła
Re: Bruno z Jasła
Gratulacje Ogromnie sie cieszę ,ze tak dobrze się wszsytko uklada.Z nauką czystosci na pewno tez bardzo szybko sobie poradzicie.
Czekamy na nowe wiadomosci
Czekamy na nowe wiadomosci
Re: Bruno z Jasła
Witam
Tak jak już mówiłam pani Beacie Bruno ma się dobrze Dziś Zuza pierwszy raz zachęcała Bruna do zabawy .Codziennie chodzimy na spacery oprócz tego 3 razy dziennie psiaki biegają po naszym lasku Mimo że lasek jest nieogrodzony to Bruno stamtąd nie ucieka i chętnie zjada świeże orzechy
Tak jak już mówiłam pani Beacie Bruno ma się dobrze Dziś Zuza pierwszy raz zachęcała Bruna do zabawy .Codziennie chodzimy na spacery oprócz tego 3 razy dziennie psiaki biegają po naszym lasku Mimo że lasek jest nieogrodzony to Bruno stamtąd nie ucieka i chętnie zjada świeże orzechy
Re: Bruno z Jasła
Re: Bruno z Jasła
Witam
Nie wiem jak Bruno zachowywał się wcześniej ,ale u nas od rana bardzo niechętnie przebywa w domu ma otwarte drzwi ,żeby sobie wchodzić na poduchę a on woli leżeć w ogrodzie lub na schodach bez względu na pogodę.Czasem nawet zamykam go bo mi go jest zwyczajnie żal .Dziwię się bo Zuza w tym czasie spokojnie sobie leży na swoim posłaniu.Po za tym jest wspaniale,Bruno uwodzi. Oprócz naszej Zuzi jego towarzystwo uwielbia goldenka Beza.Niestety muszą być pod kontrolą bo tamta sunia jest niewysterylizowana.Jednak ma swój urok osobisty.
Nie wiem jak Bruno zachowywał się wcześniej ,ale u nas od rana bardzo niechętnie przebywa w domu ma otwarte drzwi ,żeby sobie wchodzić na poduchę a on woli leżeć w ogrodzie lub na schodach bez względu na pogodę.Czasem nawet zamykam go bo mi go jest zwyczajnie żal .Dziwię się bo Zuza w tym czasie spokojnie sobie leży na swoim posłaniu.Po za tym jest wspaniale,Bruno uwodzi. Oprócz naszej Zuzi jego towarzystwo uwielbia goldenka Beza.Niestety muszą być pod kontrolą bo tamta sunia jest niewysterylizowana.Jednak ma swój urok osobisty.
-
- Posty: 567
- Rejestracja: ndz mar 09, 2014 9:18 pm
Re: Bruno z Jasła
Póki taka piękna pogoda nie ma co się przejmować , niech się cieszy ogrodem. Niestety nie wiemy co było z nim prędzej , podejrzewamy że w domu raczej nie przebywał. Ale to jest do nauczenia . Powoli nic na siłe , nich ma drzwi otwarte póki w miarę jest ciepło. Niech mu Państwo jeść dają w domu, jakieś smaczki rozsypują i kuszą tym co najlepsze . Nauczy się . Mój tymczasowicz wręcz bał się domu a po miesiącu największą karą było dla niego jak go na dworze zostawiłam a sama poszłam do domu. Dać mu czas , wszystko powoli przyjdzie. Na dziewczyne goldenke faktycznie trzeba uważać bo jeszcze coś narobią nie daj boże .
Re: Bruno z Jasła
Nie ma co się przejmować za bardzo,że Bruno woli na polu. Mnóstwo i hovków i innych kudłaczy woli przebywac na polu,niż w domu. Taki ich urok Mój Bora choć w domu, bardzo lubi się wylegiwać przed domem. Śnieg tez mu nie straszny Są takie hovki,które by trzeba na silę zaciągać do domu.Także bez stresu
Re: Bruno z Jasła
Bruno jest odrobaczony .Adresówkę założyliśmy i Brunowi i Zuzi choć ona nie ma tendencji do uciekania .Razem ładnie się bawią choć wydaje mi się że to suczka rządzi.Wspólne spacery i kąpiel to ich ogromna radość.
Re: Bruno z Jasła
Super- to musi być fajny widok. Ja bardzo lubię obserwować jak moje mini stado się bawi ,to lepsze niż większość filmów
-
- Posty: 567
- Rejestracja: ndz mar 09, 2014 9:18 pm
Re: Bruno z Jasła
Zuza może rządzić , jest starsza , mądrzejsza niech się chłopak uczy A kąpią się w tej rzeczce co mi opowiadaliście ? Teraz jeszcze takie fajne , ciepłe dni są.