Kudłaty z Wejherowa
Re: Kudłaty z Wejherowa
Jejku, ależ przebudzenie Toż zawału można dostać! Ale Cie syn zaskoczył No no, zobaczymy co z tego wyniknie Ciekawe...
Re: Kudłaty z Wejherowa
Rozstrozowal mi sie Kudlas ,ze hej.Tylko dudni tym swoim basem w ogrodzie.Dziewuchy wyspacerowane celebruja sjestę ,a ten jest niezmordowany.Porzadny spacer,sniadanko (pewnie dawno juz spalone ),potem bieganie z pilka po ogrodzie,polozy sie na 5 min,napije sie wody i Kudlas jak nowy :-)Teraz wcale mnie nie dziwi jego chudość.
Zainteresowanie jaszczurkami nadal przeogromne ...
Zainteresowanie jaszczurkami nadal przeogromne ...
Re: Kudłaty z Wejherowa
Z ogromną przyjemnością czyta sie takie wiadomosci.
Jak baśn o szcześliwym Kudłasiu w otoczeniu Pań i do tego Panek wychodzi rankiem Coś pieknego
Jak baśn o szcześliwym Kudłasiu w otoczeniu Pań i do tego Panek wychodzi rankiem Coś pieknego
Re: Kudłaty z Wejherowa
Dokumentu cd.
Kudłaty jest z nami od 2 tygodni. Relacje budują się. Wczoraj psiaki zostaly same w domu,ja pojechalam do sklepu.Gdy wrocilam zastalam cala trojkę spokojnie spiącą.Moje dziewczyny nie witają sie nachalnie.Siedząc w holu czekają az rozpakuję zakupy.Wtedy jest czas na przywitanie.Ciekawa bylam zachowania Kudlatego.Otóz nic klopotliwego się nie stalo.Zadnego gmerania nosem w siatkach,zagladania do zakupow,podskakiwania.Jak spokój ,to spokoj. Czekalismy na odwiedziny znajomych szkoleniowcow. Powitanie -bardzo kulturalne :-)Pogawedzilismy na tarasie,psiaki wyglaskane ,odpoczywaly wokol nas.Zachwytow na temat Kudlatego bylo tyle ,ze niektorym (czytaj Aira)to wydalo sie wręcz niesprawiedliwe.Do tego Kolega jeszcze bawil sie z Kudlatym pilką.
Aira z obrazoną miną opuscila towarzystwo i ulozyla się w pokoju.W pozegnaniu Gosci nie chciala brac udzialu,więc dalismy jej spokoj (aż obraza minie ).
Gdy zamykalam za Goscmi bramę uslyszalam jakies zamieszanie w kuchni....Aira musiala przekonac Kudlatego,żeby przestal robic za gwiazdę.
Skonczylo sie na skarceniu Airy i rozmasowaniu łapy Kudłasia.
Dziś kolejny dzien powstawania nowego ukladu. Zgodnie,choć jeszcze nie razem.Bez zgrzytow. Gdy sa sami nie dochodzi do zadnych konfliktow.Trzeba bardzo uwazac ,żeby wzgledami obdarzac ich sprawiedliwie.
pozdrawiamy
Kudłaty jest z nami od 2 tygodni. Relacje budują się. Wczoraj psiaki zostaly same w domu,ja pojechalam do sklepu.Gdy wrocilam zastalam cala trojkę spokojnie spiącą.Moje dziewczyny nie witają sie nachalnie.Siedząc w holu czekają az rozpakuję zakupy.Wtedy jest czas na przywitanie.Ciekawa bylam zachowania Kudlatego.Otóz nic klopotliwego się nie stalo.Zadnego gmerania nosem w siatkach,zagladania do zakupow,podskakiwania.Jak spokój ,to spokoj. Czekalismy na odwiedziny znajomych szkoleniowcow. Powitanie -bardzo kulturalne :-)Pogawedzilismy na tarasie,psiaki wyglaskane ,odpoczywaly wokol nas.Zachwytow na temat Kudlatego bylo tyle ,ze niektorym (czytaj Aira)to wydalo sie wręcz niesprawiedliwe.Do tego Kolega jeszcze bawil sie z Kudlatym pilką.
Aira z obrazoną miną opuscila towarzystwo i ulozyla się w pokoju.W pozegnaniu Gosci nie chciala brac udzialu,więc dalismy jej spokoj (aż obraza minie ).
Gdy zamykalam za Goscmi bramę uslyszalam jakies zamieszanie w kuchni....Aira musiala przekonac Kudlatego,żeby przestal robic za gwiazdę.
Skonczylo sie na skarceniu Airy i rozmasowaniu łapy Kudłasia.
Dziś kolejny dzien powstawania nowego ukladu. Zgodnie,choć jeszcze nie razem.Bez zgrzytow. Gdy sa sami nie dochodzi do zadnych konfliktow.Trzeba bardzo uwazac ,żeby wzgledami obdarzac ich sprawiedliwie.
pozdrawiamy
Re: Kudłaty z Wejherowa
CZysta radość jak się czyta Hania Twoje historie o trójcy Poprawa humoru gwarantowana
-
- Posty: 567
- Rejestracja: ndz mar 09, 2014 9:18 pm
Re: Kudłaty z Wejherowa
Aż się wierzyć nie chce ,że już dwa tygodnie minęło . Chyba mimo obrażonej lekko Airy i tak można stwierdzić ,że wszystko odbywa się bardzo pokojowo. Nawet nie sądziłam ,że tak fajnie od początku będzie:)
Re: Kudłaty z Wejherowa
Aira jest poprostu bardzo zazdrosna o mnie.Z tej zazdrosci to nawet dała sie dzisiaj wyczesać (choc za tym nie przepada)bylebym tylko nie czesala tego czarnucha.Mine miala tak zadowoloną jak nigdy i nawet jej nie przeszkadzalo ,ze Kudlaty polozyl sie przy niej.
Spodziewalam sie ,ze bedzie gorzej.Na razie to ich zachowanie jest zupelnie normalne
Spodziewalam sie ,ze bedzie gorzej.Na razie to ich zachowanie jest zupelnie normalne
Re: Kudłaty z Wejherowa
Haniu, to w dużej mierze zależy od Twojego zachowania i nastawienia do psow; spokojne, zrównoważone.
To i psy tak sie zachowują.
Cieszcie sie powiekszonym stadem.
To tak fajnie uratowac skrzywdzoną psią dusze
To i psy tak sie zachowują.
Cieszcie sie powiekszonym stadem.
To tak fajnie uratowac skrzywdzoną psią dusze
Re: Kudłaty z Wejherowa
Dziś na spokojnie.Tia z Airą wyspacerowane zostaly w domu,a Kudlaty byl w szkole.Pocwiczyl dwie godzinki.Cwiczylismy przychodzenie na zawolanie,odwracanie uwagi od innych psiakow i podazanie za mną i cierpliwosć ,i jeszcze raz cierpliwosć ,i wytrzymywanie na "siad" ...i cierpliwość.......no i cierpliwosc
Po naszych zajeciach odbywaly sie zajecia z obrony.Przy okazji sprawdzilismy reakcje na trzask bata-blyskawiczne zlokalizowanie odglosu i radosne zainteresowanie.Idealny pasazer samochodu-wskakuje do bagaznika,zachowuje sie bardzo spokojnie.
Po naszych zajeciach odbywaly sie zajecia z obrony.Przy okazji sprawdzilismy reakcje na trzask bata-blyskawiczne zlokalizowanie odglosu i radosne zainteresowanie.Idealny pasazer samochodu-wskakuje do bagaznika,zachowuje sie bardzo spokojnie.
Re: Kudłaty z Wejherowa
No to piękne postępy robi Kudłaty Swoją drogą jestem ciekawa jakby zareagował na pozoranta - wiem, jeszcze za wczesnie