Strona 1 z 4

Biszo

: pn wrz 01, 2014 10:02 pm
autor: Karina
Pod opiekę naszej fundacji trafił nowy podopieczny. Blond Biszo. Do schronu trafił już w kiepskim stanie, pobyt tam ten kiepski stan nasilił. Przerażony psiak w nowym miejscu zachował sie jak wiele mu podobnych i dostał łatkę agresywnego. Pies w kojcu przebywał sam. Podjeliśmy szybką decyzje = psu trzeba natychmiast pomóc. I tak Biszo trafił do hoteliku, gdzie nadal przebywa Agat i przebywał Kami. Pies jest wychudzony,zabiedzony , zapchlony. Na dodatek jako pamiatkę ze schronu przywiózł infekcję płuc. Przyplątała się mu też biegunka. Biszo po przyjeżdzie został odpchlony, odrobaczony, dostał leki i na pluca i na biegunkę .Teraz odpoczywa, dochodzi do siebie i przyzwyczaja się do nowego miejsca. Wracaj do zdrowia Biszo jak najszybciej :)
Dodam jeszcze tylko,że odrobaczenie nastapiło zaraz po przyjeżdzie,a biegunka i objawy choroby płuc pojawiły sie dzień później.
Biszo po przyjeżdzie ze schronu :(
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Re: Biszo

: pn wrz 01, 2014 10:41 pm
autor: biedronka8
Bardzo smutny pycholek. Mam nadzieję ,że najgorsze już za nim. Teraz tylko lepiej może być .

Re: Biszo

: wt wrz 02, 2014 11:02 am
autor: Kasia
Jaka smutna piękna bidunia :( Biszo, jeszcze będzie przepięknie, zobaczysz :)

Re: Biszo

: śr wrz 03, 2014 1:43 pm
autor: Karina
Są dobre wieści o Biszo :D Biegunki już nie ma, infekcja płuc powoli odchodzi w zapomnienie. Jest lepiej. Pies się ozywił, jak się podchodzi do kojca, to on tez podchodzi,żeby się przywitać. Dobrą nowiną jest również to,że nasz blondyn nie boi się ludzi, nie ma syndromu schroniska,znaczy,ze jak ktos podejdzie pod jego kojec, to nie próbuje sie schować w najciemniejszym koncie. I nawet okazuje radość na widok człowieka :)

Re: Biszo

: śr wrz 03, 2014 2:31 pm
autor: Kasia
Super, że kochane Biszątko zdrowsze i bez syndromu schroniskowego :) A kiedy nowe fotki, których nie możemy się doczekać?

Re: Biszo

: śr wrz 03, 2014 3:53 pm
autor: Tonia
Takoż mi się zdawało, że to będzie radosne psisko! :D Oby szybciutko się pozbierał i znalazł nowy domek. :)

Re: Biszo

: śr wrz 03, 2014 7:19 pm
autor: Luk
Śliczny smutasek. Prosimy o nowe foto i info, jak sie czuje.Odwiedzajmy go chociaż wirtualnie; udostepniajmy, aby szybko znalazł swojego ludzia

Re: Biszo

: śr wrz 03, 2014 7:41 pm
autor: Karina
Jak tylko są fotki i informacje ,zaraz się pojawiają ;) Biszo powoli dochodzi do siebie po przeprowadzce i po chorobach. Jeszcze trzeba się upewnić na 100%,że ta infekcja pluc jest już też wyleczona. Musi się też przyzwyaczaić do nowego miejsca, osób, więc na to trzeba czasu. Mamy pełne zaufanie do pana Piotra,który tak wspaniale wyprowadził Kamiego na prostą i już tak wiele zdziałał z Agatem :)
A tu jeszcze link do wydarzenia Biszo na fb https://www.facebook.com/events/692849380793197/

Re: Biszo

: wt wrz 09, 2014 8:35 pm
autor: Kasia
Karina, dzięki za dobre newsy :) Załatwiłabyś jakieś fotki blondyna, bo jak nie Ty, to kto? ;)

Re: Biszo

: pn wrz 15, 2014 9:38 pm
autor: Karina
No i będa fotki :) Biszo już jest zdrowy. Zaczął już wychodzić na spacery i widać,że sprawia mu to radość. Jeszcze długa droga przed naszym blondynem do normalności,ale początki już są. Brawo piesku :D

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek