Od kilku dni Fundacja Pomocy Hovawartom HovaWarty ma nowego podopiecznego. Był w pilnej potrzebie, po wypadku, porzucony przez opiekuna, więc doszukałyśmy się w nim tyle hovawarta, ile zdołałyśmy i jest! Fajny, prawda?
Pomimo bolącej łapki humor mu dopisuje